Oddział Wart Cywilnych

lewiatan

@ mecenas ,zaprawdę wstyd – ludzie ,którzy wypłynęli na szyldzie ZZ „Solidarność” i dostali posadki w Rządzie wypieli się dupą do wiatru. W kwestii opinii DB MON, tak Nas
dzielą w Warszawce na małomiasteczkowych i wielkomiejskich .Faktycznie doczekaliśmy demokratycznej POLSKI ! - WSTYD ! Liberalny Rząd Pana Tuska, pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a wierność Partyjna Pana Ministra jest ujmująca, odda wszystko co nie jego aby utrzymać się na stołku i a powinnością Pana Ministra winna być dbałość o Resort MU powierzony.@ mecenas z życia wzięte – promowanie oligarchów jest tez praktyką nagminną w niektórych JW. w kraju, gdzie D-cy JW. maja tzw. klapy na oczach ,no ale maja na to przyzwolenie Elit Rządzących i swojego Przełożonego .Kto skorzysta na podwyżkach tak jak mówisz najbardziej Ci miedzy IX a XXII grupą ,kto straci pracownicy miedzy V a XIII ,łatwo obliczyć jaki procent ludzi jest zatrudniony na tych grupach zaszeregowania ,a ilu z NAS zrobią w „BAMBUKO „ W obecnej sytuacji nie widzę innej możliwości jak Ogólnopolski Protest wszystkich Central związkowych i pracowników cywilnych MON, niezależnie czy to budżetówka czy zbrojeniówka i na Warszawkę do Pana Klicha i Tuska w podzięce za dotychczasowe działania ,i tak szumnie przedstawiane obietnice. Smutne to ,ale w tym naszym kochanym Kraju ,każdy ,kto dopcha się do koryta zapomina z pod jakiego kamienia wypełzł. Pozdrawiam.
I kochani nie dajcie się zwieść ,iż Pracownik cywilny wojska nie ma PRAWA DO STRAJKU – Ma TAKIE PRAWO. Przyjąć należy tylko odpowiednia formę – nie działać na żywioł i nieprzemyślane ,dotyczy to w szczególności pracowników ochrony. Nie słuchajcie bzdur powielanych przez MON. Kontaktujcie się z Centralami związkowymi ,zanim podejmiecie jakiekolwiek kroki .Pozdrawiam i czekamy na sygnały od WAS.

STORM

Jeżeli dojdzie do spotkanie z panem Klichem, o ile on zechce się spotkać! może nam to wyjaśni? Co i dlaczego? I skąd taka postawa jego? Jak nic to nie da to pozostaje iść na ulice i walczyć o swoje prawa o godne życie! Idea

Kirus

STORM napisał:

[b]Jeżeli dojdzie do spotkanie z panem Klichem, o ile on zechce się spotkać! może nam to wyjaśni? Co i dlaczego? I skąd taka postawa jego? Jak nic to nie da to pozostaje iść na ulice i walczyć o swoje prawa o godne życie! Idea

[/b]

Spotkań już trochę było,a pan minister nic sobie nie zrobił z obiecanek mało tego nie dotrzymał porozumienia!czy chce nam się go jeszcze słuchać?jego kolejnych obietnic których i tak pewnie nie dotrzyma! jak nie protest to cos co musi przynieść jakiś efekt!przecież ta"podwyżka" to jest kpina z ludzi!!!! Evil or Very Mad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kirus dnia Czw 20:37, 16 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz

lewiatan

By żyło się lepiej !!!! [link widoczny dla zalogowanych] No i tu też gdzieś, ktoś przykulał nasze pieniążki na podwyżki.nie mniej znamienny jest i ten materiał tvn 10 LAT POLSKI W NATO [link widoczny dla zalogowanych] a tu na temat cięć budżetowych [link widoczny dla zalogowanych] ,a jeszcze nie tak dawno Pan Klich publicznie głosił [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Sad

Czyli krótko Minister Obrony narodowej wali w PRĘTA i tyle. Brakuje w Budżecie akurat 7,5 % to była przewidywana kwota na podwyżki dla PC WOJSKA ,jaki jest plan i działania MONU - plan minimum i jak to się ma do zeszłorocznych porozumień MON -ZZ - a otóż nijak się ma. Stanowisko sekcji Krajowej przypominam choćby miesiąc Grudzień ,spotkanie z Pełnomocnikiem MON płk Filipczakiem - i monity Prezydium Sekcji Krajowej NSZZ "Solidarność" PC MON ,iż Minister Obrony narodowej nie przedstawia dalekosiężnych planów poprawy sytuacji finansowej PC wojska - odpowiedzi do dnia dzisiejszego Resort nie udzielił ,bo nie ma i nigdy nie miał jakiekolwiek pomysłu a tym bardziej woli poprawy sytuacji życiowej i materialnej naszego środowiska. i taka jest NAGA PRAWDA.

STORM

[link widoczny dla zalogowanych] portal się troszeczkę rozpisał.

Cyt.Prawie 100 milionów zł zaoszczędził budżet MON na niższych podwyżkach wynagrodzeń pracowników wojska - szacuje Zarząd Główny Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Wojska w pismach wysłanych w poniedziałek do przewodniczących Klubów Parlamentarnych.

W informacji przypomniano przebieg negocjacji podwyżek wynagrodzeń w 2009 r. z kierownictwem MON, a właściwie ich brak. Pomimo uchwalenia ustawy budżetowej w dniu 23 stycznia br., związkowcy otrzymali w tej sprawie propozycję z MON dopiero w I dekadzie marca. 2009 r. W dniu 2 kwietnia stawki zostały zaakceptowane zarówno przez stronę związkową, jak i płk. Sławomira Filipczaka, pełnomocnika MON ds. Współpracy ze Związkami Zawodowym w ramach zarezerwowanego na ten rok w budżecie MON puli płac dla pracowników cywilnych resortu obrony. Gdy wystarczyła tylko akceptacja płk. Grzegorza Sodolskiego, dyrektora Departamentu Budżetowego oraz parafa Bogdana Klicha, szefa MON, nastąpił niespodziewany zwrot. Wynagrodzenia pracowników podwyższono jedynie o 3,9 proc. a w służbie cywilnej o 2 proc. , a więc na poziomie minimalnym zapisanym w tegorocznej ustawie budżetowej. W rezultacie, przeciętne wynagrodzenia pracowników wojska wynoszą dwie trzecie tego, ile średnio zarabiają pracownicy budżetówki. Ponadto ok. 70 proc. cywilów zatrudnionych w resorcie obrony zarabia w granicach 1200-1300 zł.

Jak dowiaduje się portal-mundurowy.pl, w piśmie do parlamentarzystów pojawiła się kwota 100 milionów zł oszczędności wynikających z mniejszych niż zakładano podwyżek pracowniczych, w tym ok. 70 mln zł zostało zablokowanych przez szefa MON w ustawie budżetowej ( pozycja 401). 10 mln zł przewidziano na utworzenie Agencji Uzbrojenia ( pozycja 401) oraz 5,8 mln zł znajduje się w rezerwie MON.

- Otrzymujemy coraz więcej listów z informacjami o wysłanych przez pracowników złotówkach na wsparcie budżetu MON – informuje Zenon Jagiełło, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ PW. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu ukaże się w „Super Expressie apel do prezydenta i premiera o zainteresowanie się sprawami bytowymi pracowników wojska.

Z-ca

lewiatan

Polecam artykuł z Trybuny i tak to wyglądało podczas negocjacji i obecnie wygląda,ale o tym już pisałem wcześniej,coś przenika do mediów choć niemrawo [link widoczny dla zalogowanych] Niebawem decyzyjne spotkania ZG NSZZ PW i SK NSZZ "Solidarność" w Przedmiotowej sprawie.

STORM

Jaśniej będzie tak!
Cyt.

ZŁOTÓWKĄ W KLICHA

MON wystawiło pracowników wojska

2 kwietnia br. pracownicy cywilni wojska wypracowali wstępne porozumienie z resortem w sprawie podwyżek płac w tym roku. Sześć dni później szef MON Bogdan Klich porozumienie zerwał i oświadczył, że wojskowi cywile dostaną jedynie ok. 50 zł na rękę. – To jałmużna – odpowiadają wojskowi cywile.
W odpowiedzi na postawę resortu ludzie pracujący na cywilnych etatach w jednostkach zrobili ,,zrzutkę'' na Klicha i zasypują MON listami z 1 złotówką. Uznali, że za 50 tys. zł, bo tylu jest pracowników, Klich może coś tam dla siebie załatwi. Przypomnieli, że minister – który zapowiadał, iż nie będzie oszczędności na kosztach osobowych – przyznał podwyżkę żołnierzom zawodowym, a cywilów potraktował po macoszemu. Tylko oni mają dostać mniej niż zapisano w budżecie.
Jak z 212 zł zrobiło się 50
– W ustawie budżetowej na rok 2009 r. były zapewnione środki na podwyżki płac dla pracowników wojska. Sejmowa Komisja Obrony zarekomendowała wniosek Komisji Finansów, ta go przyjęła wraz z zapisem, że otrzymamy 208 zł podwyżki – opowiada Zenon Jagiełło, przewodniczący NSZZ Pracowników Wojska. Ta kwota była negocjowana następnie ze specjalnym zespołem oddelegowanym przez ministerstwo do rozmów z pracownikami. W jego skład wchodzili przedstawiciele departamentów spraw socjalnych i budżetowego. 2 kwietnia doszło do porozumienia i ustalono, że podwyżka wyniesie 212 zł.
– Zaproponowaliśmy, że w związku z biedą w kraju, a musimy patrzeć na sferę społeczną, każdy pracownik dostanie 120 zł, a pozostała kwota pójdzie do uznania dowódców jednostek i działających w nich związków. 8 kwietnia minister podjął jednak decyzję, że nie będzie żadnych 208 zł zapisanych w budżecie, żadnych 121 zł uzgodnionych ze stroną resortową, tylko ok. 50 zł netto, co wynosi 3,9 proc. podwyżki – relacjonuje szef związków. – Kiedy pracownicy się o tym dowiedzieli, pytali nas: jak to? Negocjujecie, porozumieliście się i co się stało? – dodaje.
Zamiast rozmów gadanie
Zdaniem pracowników, decyzja ministra Klicha jest złamaniem zasad dialogu społecznego. Rządzący uznali, że będą sami decydowali.
– Nam się wmawia, że to makroekonomia. Dla nas makroekonomia ogranicza się do tego, czy człowiek będzie miał co do garnka włożyć, czy nie. Czy dzieci pójdą do szkoły z kanapką, czy nie – mówi Jagiełło. Przypomina, że 70 proc. pracowników cywilnych zarabia w granicach 1200 – 1300 zł miesięcznie.
Kolejne próby porozumienia z kierownictwem resortu zdały się na nic. Podczas ostatniego spotkania z wiceministrem Czesławem Piątasem, dyrektorem generalnym MON Jackiem Olbrychtem oraz dyrektorami departamentów nie ustalono nic, gdyż szef resortu nie przekazał im żadnych kompetencji decyzyjnych.
– Jeśli oczekiwaliśmy, że nas w resorcie zrozumieją, to teraz przestaliśmy o tym marzyć – ocenili po spotkaniu związkowcy. ,,Niestety, ciężar kryzysu jest przerzucony na barki pracowników cywilnych. Poza wyjaśnieniami, że jest źle, a będzie jeszcze gorzej, słyszeliśmy prośby o zrozumienie trudnej sytuacji, cierpliwość oraz deklaracje, że spotka się z nami minister obrony narodowej, tylko termin spotkania jest wirtualny. Potwierdziło się najgorsze. Minister zerwał dialog społeczny, pracowników nadal nie ceni, bo trudno tę jałmużnę, którą otrzymaliśmy, nazwać podwyżką'' – podkreślili.
O swojej trudnej sytuacji pracownicy wojska poinformowali szefów sejmowej i senackiej Komisji Obrony, marszałka Sejmu.
Szef Komisji Obrony Janusz Zemke (SLD) powiedział ,,Trybunie'': – Jeśli rzeczywiście okazałoby się, że pracownicy cywilni mają otrzymać mniej niż to wcześniej zapisano, byłoby to złamaniem ustawy. Danymi jednak można w różny sposób żonglować, dlatego chcemy zapoznać się ze szczegółową informacją w tej sprawie ze strony kierownictwa resortu.
Pomożecie?
W tym tygodniu związkowcy wystosują list otwarty do premiera, aby wpłynął na postawę Klicha. Liczą, że ich argumenty zostaną zrozumiane. W związku z tym, że mają zakaz strajku, powołali komitet protestacyjny. Na połowę maja zaplanowali pikietę przed MON. Dużo wcześniej jednak protest może się rozpocząć w jednostkach. Zdesperowani pracownicy w ponad 40 jednostkach zapowiadają rozpoczęcie głodówki. Uzasadniają, że jeśli i tak są na głodowych pensjach, to mogą głodować w pracy.

104 mln zŁ nie dla ludzi

Jak poinformował wczoraj Bogdan Klich, zakończył się finansowy audyt resortu. Znaleziono 104 mln zł. Nie zostaną one jednak przeznaczone na płace, lecz m.in. na zakup paliw lotniczych. Oszczędności nie przyniesie likwidacja kontyngentów w misjach ONZ. Szacowano, że będzie z tego 35 mln zł. Ale na zwiększenie o 400 osób misji w Afganistanie pójdzie do końca roku ponad 50 mln zł. Bilans więc, jak widać, nie wyjdzie nawet na zero.

STORM

odezwa mon-u [link widoczny dla zalogowanych] kwoty kosmiczne. Nie wiem tylko skąd takie wysokie wyszły Question

pcm

STORM

ten związek jest SPOX!!! Weedman

LOL
A z kwitkami to niezły pomysł admin. Idea

pcm

[link widoczny dla zalogowanych]
i zaczyna się coś dziać ...

STORM

lewiatan

STORM

Trybuna ponownie artykuł umieściła [link widoczny dla zalogowanych] Idea